TV TEST testy telewizorów
Z technicznego punktu widzenia telewizory nie są urządzeniami doskonałymi. Mniej lub bardziej poważne wady mają zarówno modele z wyświetlaczami LCD, jak również OLED. O wadach tych pierwszych pisałem pod koniec października w artykule „Wady telewizorów LCD„.
Choć tym razem kolej na OLED-y, nie będę opisywał wszystkich ich wad bowiem, po pierwsze, mają ich mniej niż telewizory LCD oraz, po drugie, są one w większości niższego kalibru niż mankamenty elcedeków. Oczywiście jest jeden wyjątek – wada, której nie mają telewizory LCD. Wada ta zwana jest potocznie „wypaleniem się ekranu OLED”.
Niniejszy artykuł poświęcam zatem głównej wadzie OLED-owych ekranów, czyli możliwości utrwalenia się obrazu na takim wyświetlaczu. A zatem powstaje pytanie:
Czy współczesne OLED-y wypalają się, czy też nie?
Niestety, mimo, że od wprowadzenia OLED-ów na rynek upłynęło już 6 lat, w którym to okresie były one nieustannnie udoskonalane, odpowiedź na powyższe pytanie jest niestety twierdząca. Oto dowody.
1. Funkcja „regulacji panelu”
20 sierpnia 2017 roku Panasonic wystosował pismo do sprzedawców ze sklepów RTV, w których oficjalnie przyznaje, że (pisownia i interpunkcja oryginalna):
Utrwalenie obrazu jest zjawiskiem które występuje we wszystkich panelach OLED. Może się pojawić gdy wyświetlamy ten sam obraz przez dłuższy czas. Już nawet po 30 minutach wyświetlania statycznego obrazu efekt ten może pojawić się na ekarnie. Aby zredukować prawdopodobieństwo powstania tego zjawiska Telewziory OLED Panasonic są wyposażone w funkcję regulacji panelu. […] W przypadku gdy działanie funkcji regulacji panela nie przynosi rezultatu w postaci redukcji efektu utrwalnia obrazu, oznacza to że doszło do permanentnego uszkodzenia komórek OLED w ekranie na skutek nie przestrzegania zasad prawidłowej eksploatacji odbiornika.
A zatem Panasonic oficjalnie potwierdza możliwość trwałego, czyli „permanentnego uszkodzenia” ekranu OLED. Kto jak kto, ale telewizorowi inżynierowie Panasonica należą do najlepszych w swojej branży i nie rzucają słów na wiatr.
2. Logościemniacz
W roku 2018 firma LG wprowadziła do swoich telewizorów OLED funkcję ściemniania stałych, nieruchomych elementów obrazu, w szczególności wszelkiego rodzaju logotypów stacji telewizyjnych.
Zmniejszanie jasności ma na celu nic innego jak ograniczenie do minimum ryzyka utrwalenia się logotypu na ekranie telewizora OLED. To kolejny dowód na to, że możliwość „wypalenia się” OLED-a jest realna, a nie tylko teoretyczna. No bo po co by wprowadzać tę funkcję?
3. Wpadka w Inczon
W styczniu 2018 roku firma LG zainstalowała kilkadziesiąt telewizorów OLED w kilku salonikach VIP linii Korean Air (Korean Air Miler Club Lounge) na lotnisku w mieście Inczon w pobliżu Seulu. To główny, największy i najważniejszy port lotniczy w Korei Południowej, tak więc instalacja miała charakter prestiżowy, ponieważ z marketingowego i reklamowego punktu widzenia lotniska są miejscami strategicznymi. Na przykład główni rywale LG często reklamują swoje najnowsze produkty nie gdzie indziej, lecz właśnie na lotniskach. Niestety, jak podaje portal zdnet.com, niespełna trzy miesiące po instalacji OLED-y zaczęły przejawiać oznaki wypalenia. Podczas zmiany obrazów, na ekranach OLED pokazujących harmonogram odlotów widać było grubą białą linię pomiędzy nagłówkiem, a tabelą.
Z powodu wypaleń LG była zmuszona zastąpić około 40 wyświetlaczy OLED telewizorami Super UHD (LCD). Te drugie, jak wiadomo, się nie wypalają.
Więcej informacji na ten temat znajdziecie na zdnet.com.
4. Kompromitacja podczas SID
SID Display Week to organizowana co roku i niezwykle prestiżowa konferencja gromadząca najwyższej klasy specjalistów od obrazu i urządzeń do jego reprodukcji: inżynierów, konstruktorów, kolorystów, analityków rynku itp. W maju br. w Los Angeles odbył się kolejny SID Display Week, podczas którego zwiedzający mogli zobaczyć, że w prawym górnym rogu ekranu wystawowego telewizora OLED utrwalił się jeden z logotypów.
Więcej informacji na ten temat znajdziecie na zdnet.com.
No dobrze, myślę, że wystarczy tych „opisów” i czas przejść do nagich faktów. A ponieważ obraz mówi więcej niż tysiące słów, oto zdjęcia kilku wypalonych ekranów OLED. Z różnych źródeł.
5. Wypalenia wielomiejscowe
Więcej informacji na stronie hdtelevizija.
6. Wypalenie lokalne: logo stacji KiKa
Więcej informacji na stronie toengel.net.
7. Wypalenie lokalne: logo Dolby
8. Wypalenie lokalne: logo LG
9. Trwale wypalone elementy filmu demo
To zdjęcie na pewno nie wymaga komentarza.
10. Długodystansowy test Rtings
24 stycznia 2018 roku serwis rtings.com (czytaj: rejtingz) rozpoczął długoterminowy test telewizorów OLED pod kątem ich wypalania. Wnioski są jednoznaczne, o czym świadczy poniższe zdjęcie:
Więcej informacji na rtings.com.
Wnioski
Jak widać z załączonych zdjęć, wypalanie się ekranów OLED nie jest ani legendą, ani mitem. Ponieważ OLED-y oferują wysoką jakość obrazu i wiele osób kusi perspektywa posiadania takiego ekranu, niezwykle ważne jest stosowanie się do zaleceń sformułowanych w instrukcji obsługi, co pomoże ograniczyć do minimum ryzyko powstania ww. problemów. Szczególnie ważne jest nieodłączanie telewizora OLED od prądu po jego wyłączeniu za pomocą pilota, co pozwoli mu przeprowadzić kompensację panelu OLED w trybie gotowości.
Warto pamiętać, że telewizory OLED są w stanie zliczać i rejestrować nie tylko liczbę poprawnie przeprowadzonych, lecz także przerwanych cykli kompensacyjnych, dzięki czemu serwis ma dowód, czy telewizor był użytkowany zgodnie z założeniami konstrukcyjnymi, czy też nie (tj. czy użytkownik nie przerywał cykli kompensacyjnych).
Jeżeli takie działanie użytkownika było nagminne, serwis może odrzucić i w większości wypadków zazwyczaj odrzuca roszczenie wymiany lub naprawy telewizora OLED z wypalonym ekranem. Warto o tym wiedzieć, aby potem nie żałować.
A propos, temat kompensacji jest bardzo ciekawy i postaram się o nim napisać więcej w odrębnym artykule (jak tylko zgromadzę niezbędne materiały).
Tomasz Chmielewski
Przeczytajcie także mój wcześniejszy artykuł zatytułowany Wady telewizorów LCD.
