Panasonic TX-58EX780E jest telewizorem wyposażonym w wyświetlacz LCD o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli (4K). Wygląd telewizora jest nowoczesny, a materiały i wykończenie detali bardzo dobre.
Producentem wyświetlacza jest wieloletni partner Panasonica – firma Innolux (z grupy kapitałowej Foxconn). Zastosowano wyświetlacz LCD typu VA, co gwarantuje wysoki kontrast – dużo wyższy niż w matrycach typu IPS.
Wyświetlacz ma tradycyjną strukturę subpikseli RGB (na zdjęciu):
Oto wynik testu:
Kwestie szczegółowe:
Opóźnienie sygnału (input lag)
W trybie „Gra”, na sygnale 1080/60p, opóźnienie sygnału wyniosło 25,7 ms.
To bardzo dobry wynik, który powinien zapewniać graczom bezproblemową współpracę z konsolą czy komputerem PC.
Szeroka paleta barw
Panasonic TX-58EX780E jest w stanie odwzorować szeroką paletę barw. Do tego celu wykorzystano nie kropki kwantowe, lecz diody LED pokryte specjalnym luminoforem. Rozwiązanie to daje pokrycie przestrzeni DCI w około 92%.
To bardzo dobry wynik – pokrycie przestrzeni DCI jest większe niż w telewizorach Sony z serii XE90/93 i ustępuje tylko telewizorom Samsung QLED, które są przecież sporo droższe (55-calowy model kosztuje aż o 2500 złotych więcej od 58EX780).
Warto wspomnieć, że istnieje kilka metod pomiaru pokrycia przestrzeni DCI. Wybrana przeze mnie metoda wykorzystująca CIE1931xy daje niższe wyniki niż ta oparta na CIE1976uv. Z kolei producenci podają pokrycie wg tej drugiej metody, bowiem daje ona większą wartość procentową pokrycia. Pomimo tego, zdaniem wielu specjalistów, metoda oparta o CIE1931xy jest bardziej miarodajna.
3D
Panasonic TX-58EX780E jest jednym z ostatnich, nielicznych telewizorów oferujących możliwość wyświetlania obrazów trójwymiarowych. Do tego celu wykorzystano system aktywny bazujący na okularach migawkowych. Nie są one co prawda dołączane do zestawu, ale dzięki temu mamy możliwość kupna i zastosowania okularów od innych firm (np. Samsunga czy Sony), czyli niekoniecznie od Panasonica.
Test jakości obrazu 3SD wypadł pozytywnie – obrazy trójwymiarowe miały pełną rozdzielczość Full HD i dobrą jakość, z małym migotaniem. Zniekształcenia międzykanałowe (ang. crosstalk) były co prawda widoczne, ale można szybko je zmniejszyć korzystając z funkcji Efekt (Ustawienia 3D/Ustawienia 3D/Ustawienia 3D/Efekt) – podczas testu najlepsze rezultaty zapewniała opcja +3.
Działanie systemu lokalnego wygaszania
Wspomagany cyfrowo układ lokalnego wygaszania (ang. Digitally Enhanced Local Dimming, DELD) jest najbardziej oryginalnym rozwiązaniem technicznym Viery TX-58EX780 i znacznie odróżnia ją od konkurencji. Szczegółowe informacje na temat zasady działania i skuteczności układu DELD znajdziecie w poniższych filmach.
Uwaga! Ze względu na niedoskonałości sprzętu rejestrującego odwzorowanie ciemnych detali przez TX-58EX780E jest w rzeczywistości dużo lepsze niż w obu poniższych filmach.
Dzięki niemal całkowitemu brakowi niepożądanych i dokuczliwych pionowych pasów widocznych w telewizorach konkurencji (LG, Samsung, częściowo Sony), Panasonic TX-58EX780E radzi sobie w ciemnych scenach lepiej niż np. taki rywal jak Sony KD-55XE9005. Brawo!
Wielofunkcyjna podstawa
Regulowana na wysokość podstawa to bardzo przydatny element – powiedziałbym, że nawet o charakterze luksusowym.
Po ustawieniu telewizora na podłodze i zablokowaniu w najwyższym położeniu Panasonic 58EX780 wygląda zjawiskowo – zupełnie nie jak „jakaś tam Viera” (z całym szacunkiem), lecz niemal jak telewizor marki Loewe, czy Bang Olufsen. A przecież tą podstawę dostajemy w cenie, czyli za 6000 złotych. Brawo!
PLUSY
- naturalne, nieprzerysowane zgodne ze wzorcem kolory,
- szeroka paleta barw (szersza od Sony XE90/93, ustępuje tylko QLED-om),
- niezły kontrast i czerń,
- skutecznie działające wygaszanie (ze wspomaganiem cyfrowym), mało intruzywne i zachowujące w dużej mierze oryginalny przekaz,
- znakomita głębia, plastyczność i czystość obrazu,
- wysoka subiektywnie odbierana naturalność obrazu,
- świetne odwzorowanie szczegółów i małych detali,
- bardzo dobre skalowanie z SD do UHD,
- wysoka ostrość obrazów ruchomych,
- bogate opcje regulacji ostrości i płynności ruchu,
- dobra jakość obrazu w trybie 3D,
- jeden z ostatnich telewizorów 3D!
- najlepsze na rynku opcje kalibracyjne,
- cała masa zaawansowanych opcji i ustawień niedostępna u rywali,
- najlepszy na rynku, znacznie poprawiony odtwarzacz multimediów MM: z najlepszymi mozliwościami i bardzo zaawansowanym sortowaniem plików (brawo!),
- znakomita podstawa z regulacją obrotu i wysokości (rzadkość w tej klasie cenowej).
MINUSY
- spadek nasycenia kolorów pod kątem (matryca VA),
- odwzorowanie odcieni czerwieni mogłoby być dokładniejsze (pewna nieliniowość matrycy),
- lekki efekt brudnego ekranu (raczej niedokuczliwy, typowy dla wielu telewizorów LCD),
- brak możliwości odtwarzania niektórych plików 4K z serwera multimediów (NAS-a); co ciekawe, te same pliki telewizor czyta z USB (zapewne wina wczesnej wersji oprogramowania systemowego),
- brak obsługi słuchawek Bluetooth,
- zielona dioda na prawo od logotypu świeci cały czas podczas działania telewizora i nie da jej się wyłączyć.
Porównanie z Sony 55XE9005
Sony ma wyższy kontrast, o 50% wyższą jasność w trybie HDR oraz oferuje możliwość podłączenia słuchawek Bluetooth (o ile działa pod kontrolą Androida 7). Jednakże pod względem odwzorowania barw, ostrości obrazów ruchomych, możliwości kalibracyjnych, funkcjonalności odtwarzacza multimediów i skuteczności systemu wygaszania przewagę ma Panasonic. Ponadto, TX-58EX780 ma o trzy cale większy ekran i jest ok. 500 złotych tańszy.
Porównanie z LG 55SJ810
LG 55SJ810 góruje nad Panasonikiem 58EX780 w kategorii możliwości systemu operacyjnego oraz, nieznacznie, pod względem jasności obrazów HDR. W pozostałych kategoriach przewagę ma TX-58EX780, który ma o 3 cale większy ekran i jest ok. 500 złotych tańszy. Co ciekawe, pomimo nominalnie niższej jasności w trybie HDR, Panasonic 58EX780E zapewniał dużo lepszy obraz, a to dzięki wyższemu kontrastowi i niezmanipulowanej charakterystyce jasności i lepszemu wygaszaniu, co można zobaczyć na poniższych zdjęciach (Panasonic z lewej, LG z prawej strony).
Podsumowanie
Panasonic TX-58EX780E kosztuje niecałe 6000 złotych, a jeśli weźmiemy pod uwagę znakomitą jakość obrazu, świetne wykonanie oraz ocierające się o luksus takie elementy wyposażenia jak krzyżakowa podstawa o regulowanej wysokości, to okaże się, że ten wyjątkowy telewizor ma naprawdę wiele do zaoferowania. 58EX780E to kawał solidnej inżynierii, który oferuje wspaniały stosunek jakości do ceny – pod tym względem jest dużo lepszy niż niektóre flagowe telewizory konkurencji za kilkanaście tysięcy złotych.
Stawiam dolary przeciw orzechom, że gdyby w całkowicie ciemnym pomieszczeniu zrobić test porównawczy pomiędzy Panasonikiem TX-58EX780, a OLED-em 4K za kilkanaście tysięcy złotych, to jestem przekonany, że zdecydowana większość oglądających byłaby zaskoczona, jak dobrze flagowy telewizor LCD Panasonica radzi sobie z tak wymagającym przeciwnikiem. Jestem pewien, że gdyby wyjawić im, że 58-calowy elcedek jest niemal dwa razy tańszy od 55-calowego OLED-a 4K, przyznano by mi rację, że Panasonic TX-58EX780E oferuje wręcz rewelacyjny stosunek jakości obrazu do ceny.
Gdybym miał sześć tysięcy zlotych nie wahałbym się ani chwili, tylko zdecydował się na zakup właśnie Panasonica TX-58EX780E. Ba, gdybym musiał wybierać pomiędzy OLED-em Full HD (w postaci LG 55EG910V), a TX-58EX780E, również zdecydowałbym się na Panasonica TX-58EX780E.
Moim zdaniem, Panasonic TX-58EX780E jest aktualnie najlepszym na rynku telewizorem 4K klasy 58-60 cali w cenie do sześciu tysięcy złotych. Gorąco polecam!
jakiekolwiek wykorzystanie powyższych znaczków nagród wymaga uzyskania uprzedniej zgody redakcji
Tomasz Chmielewski
Pomóż rozwijać tvtest.pl – kup ten telewizor w jednym z naszych sklepów partnerskich.
Panasonic TX-58EX780E
rozdzielczość statyczna
kolory na wprost
kolory pod kątem
kolory DCI (szeroka paleta)
kontrast
HDR
gradacja i szczegółowość
ostrość ruchu
płynność ruchu
jakość obrazu subiektywnie
Świetny.
Naturalne, nieprzerysowane i nieprzesadzone barwy, wysoki kontrast, ostry ruch z wielostopniową regulacją płynności, dobre multimedia, najlepszy na rynku odtwarzacz plików, świetny wygląd, luksusowa podstawa, no i oczywiście 3D - czego chcieć więcej? Gorąco polecam!