TV TEST testy telewizorów
… i efekt „wow”
Lokomotywa zwana UHD rozpędza się coraz bardziej. Przybywa nie tylko telewizorów, ale i innych urządzeń wykorzystujących tę rozdzielczość. Lecz nie tylko ona się liczy, nie sama rozdzielczość gwarantuje wzrost zainteresowania i pozytywnych ocen użytkowników. Na ostatniej konferencji IFA Global Presse Conference 2015 Paul Gray, główny analityk/tester z firmy IHS Technology przedstawił wnioski dotyczące rozwoju tej technologii i jej rynkowej pozycji. Firma IHS Inc. zajmuje się bowiem dostarczaniem informacji i analiz w celu wsparcia procesu decyzyjnego przedsiębiorstw i rządów.
Co więc jest siłą napędową w rozwoju rynku UHD? Subiektywne testy wykazały, że nie tylko rozdzielczość wywołuje tzw. efekt „wow”. Zauważalne są wyższe prędkości odświeżania, szczególnie w przypadku programów sportowych. Wysoki zakres dynamiki to kolejny czynnik, choć niektórzy widzowie narzekali na dyskomfort przy wysokiej luminancji (3000 cd/m2) – potrzeba więc odpowiedniej standaryzacji, a nie słonecznych okularów :). Głębia kolorów jest również zauważalna, ale potrzebny jest do tego odpowiedni kontent.
Zauważono także, że rozdzielczość UHD jest oczekiwana, a nawet pożądana nie tylko w telewizorach, ale także i w innych urządzeniach, jak smartfony czy tablety. Podobnie jak i technologia kwantowych kropek.
A jakie są przewidywania dotyczące rynku i technologii UHD, która ma też i swoje słabe strony, jak choćby brak materiałów w tym standardzie czy duże wymagania niezbędne do przesyłu takiego obrazu?
A poza tym wiele zależy od sprzedaży. Jak widać na przykładzie Japonii telewizory o dużych przekątnych i wysokiej rozdzielczości są preferowane.
GM
