W dniu dzisiejszym, tj. 5 III 2021 r. rozpoczyna się przedsprzedaż telewizorów OLED LG z najnowszej gamy modelowej. Znamy już ceny, a więc śmiało można sformułować twierdzenie, że
Jeżeli ktoś sądził, że po uruchomieniu drugiej fabryki OLED-ów ceny drastycznie spadną, to się niestety pomylił.
48 cali
48 cali
- 48A1 – 5000 zł (zubożony, 60Hz, bez HDMI 2.1)
- 48B1 – takiego modelu nie będzie
- 48C1 – 5500 zł
55 cali
55 cali
- 55A1 – 5500 (zubożony, 60Hz, bez HDMI 2.1)
- 55B1 – 6000
- 55C1 – 6500
- 55G1 – 8000
65 cali
65 cali
- 65A1 – 8500 (zubożony, 60Hz, bez HDMI 2.1)
- 65B1 – 9000
- 65C1 – 9500
- 65G1 – 11500
77 cali
77 cali
Jak widać ceny są skalkulowane dość kontrowersyjnie. Przecież
Zaledwie 500 złotych różnicy pomiędzy 120-hercowym OLED-em z serii B1 z HDMI 2.1 a zubożonym z serii A1 to moim zdaniem zbyt mało aby ktoś, komu naprawdę zależy na jakości obrazu i funkcjonalności nie zdecydował się dopłacić.
W związku z tym sądzę, że życie szybko zweryfikuje ten błąd i LG obniży ceny zubożonych OLED-ów z serii A1. Mogę się nawet o to założyć.
Podsumowanie
Pomimo tego, że nie będą znacznie tańsze, nowe OLED-y mają być lepsze. O ile lepsze, o tym przekonamy się w testach. Są szanse, że pierwsze egzemplarze nowych OLED-ów dostanę do testów jeszcze w II połowie marca br..
TCh
zdjęcie Ryan McGuire z Pixabay