Telewizor Apple w grudniu?

Jeżeli wierzyć analitykowi z firmy Topeka Capital, długooczekiwany telewizor firmy Apple może pojawić się na rynku jeszcze w tym roku. Brian White, który uzyskał sensacyjne informacje podczas służbowej podróży do Chin i Tajwanu, twierdzi, że urządzenie będzie „wielką innowacją, która zrewolucjonizuje sposób, w jaki korzystamy z telewizorów”. Oto garść informacji na temat i-telewizora Apple’a:

• rozmiar ekranu 60 cali (inne przekątne w późniejszym terminie),
• sterowanie telewizorem za pomocą gestów oraz miniaturowego pierścienia iRing umieszczanego na palcu, który będzie działał jako wskaźnik,
• oferowany w standardowym wyposażeniu jeden 10-calowy tablet pełniący funkcję drugiego ekranu i działający w promieniu 200 metrów (możliwość zakupu dodatkowych tabletów za opłatą),
• wbudowane funkcje takie jak Siri, FaceTime, iWatch,
• przypuszczalna cena zestawu to ok. 1500-2500 USD, zależnie od wyposażenia.

KOMENTARZ

Czas pokaże, czy ww.w informacje nie są jedynie kaczką dziennikarską. Prawdę mówiąc, wybór ekranu jest wielce prawdopodobny bowiem 60-calowe przekątne są typowe dla ekranów Sharpa. Dlaczego Apple miałby akurat wybrać wyświetlacz Sharpa, a nie np. Samsunga czy LG? Otóż wyświetlacze Sharpa wykonane w technologi UV2A oferują obecnie największy kontrast natywny ( i tym samym najgłębszą czerń pośród telewizorów LCD), a wiadomo przecież, że Apple wstawia do swoich produktów komponenty najwyższej jakości. Poza tym Apple’a już wcześniej podejrzewano o współpracę z Sharpem, a nawet próbę przejęcia firmy Loewe, która jest w 30% własnością Sharpa.

Tak czy inaczej, najpóźniej w grudniu przekonamy się ile prawdy jest w powyższych informacjach. Tymczasem zapraszamy do obejrzenia galerii koncepcji Apple iTV autorstwa Guilherme’a Schasiepena.