Oficjalne ogłoszenie przez Sony zamiaru wprowadzenia pierwszych w historii telewizorów łączących kropki kwantowe z wyświetlaczem organicznym (QD + OLED = QD OLED) rozbudziło w sercach miłośników techniki nadzieję na obrazy jeszcze wyższej jakości. Chociaż tradycyjne OLED-y (WOLED-y) mają przewagę w postaci ustabilizowanej produkcji oraz niemal 10-letniej obecności na rynku, historia uczy, że udane podboje zaczynały się często od opanowania niewielkiego skrawka terytorium wroga.
Gdy piszę te słowa, nadal nie znamy ostatecznego składu najnowszej gamy telewizorów od lidera rynku, tj. firmy Samsung, i wiele wskazuje na to, że w tym roku na jej finalizację możemy poczekać znacznie dłużej niż w latach ubiegłych (czytaj: negocjacje z LG Display). W związku z tym w internecie aż huczy od różnych plotek, domysłów i spekulacji. W artykule, który przygotowałem dla portalu Geex, starałem się nakreślić możliwe scenariusze rozwoju polityki modelowej koreańskiego producenta. Poruszam także kwestie innych marek od Hisense’a, poprzez Panasonika (dla którego ten rok będzie przełomowy) aż do TCL.
Zapraszam do lektury.
TCh
https://geex.x-kom.pl/wiadomosci/telewizory-2022-rewolucja-czy-ewolucja/